poniedziałek, 1 lipca 2013

Fun 'We are young'



Z cyklu: piosenka na życzenie. Ledwo otrząsnęliśmy się po wynurzeniach Jamesa Arthura, a tu znów przychodzi nam się zmierzyć z weltschmerzem. Jakiś czas minął odkąd utwór okupował szczyty list przebojów więc może istnieć potrzeba, żeby go sobie przypomnieć . Youtube odpalony? No to lecimy!

Give me a second I,
I need to get my story straight
My friends are in the bathroom getting higher than the Empire State

My lover she's waiting for me just across the bar
My seat's been taken by some sunglasses asking ‘bout a scar, and

Widzimy pewien lokal, przy barze siedzi już nieźle wstawiony jegomość. Po drugiej stronie nagle zauważa swoją ex. Jest to imprezka w gronie znajomych więc nie wypadało nie przyjść – mimo, że na 100% spotkanie byłej/byłego jest nieuniknione. A jak wiemy (co poniektórzy z autopsji - przyznawać się, raz, raz), że alkohol plus ex-partnerzy w zasięgu wzroku bądź komórki to fatalne połączenie. Nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności nagle wszyscy towarzysze udają się do łazienki brodzić w śniegach  Kilimandżaro. A że w głowie szumi, to nasz bohater zaczyna się zastanawiać nad życiem, nad błędami, które popełnił w przeszłości – a że składa się, iż jeden z tych błędów siedzi niedaleko może by tak spróbować co nieco posklejać? Musi tylko jakoś wcisnąć się przed właśnie zarywającego ją faceta w okularach przeciwsłonecznych (w okularach? w barze? Skąd się tam wziął Johnny Bravo?). W dodatku typek zagaduje o bliznę. Ale jaką bliznę? Są do wyboru dwie opcje – jest to blizna na ciele albo na duszy. Widać nasz bohater święty nie jest. No ale jak już ma swoje 5 minut to posłuchajmy co ma do powiedzenia swojej ex:

I know I gave it to you months ago
I know you're trying to forget
But between the drinks and subtle things
The holes in my apologies, you know
I'm trying hard to take it back
So if by the time the bar closes
And you feel like falling down
I'll carry you home

Jakiś czas temu ich związek skończył się z hukiem, kobieta została zraniona i teraz próbuje o nim zapomnieć. Jednak nasz kolega usilnie chce to naprawić oferując swoje usługi w zakresie holowania do domu w przypadku urwanego filmu. Słodkie, nieprawdaż? Ale pamiętajmy, że jest wstawiony i może wyrażać się niezbyt fortunnie - on po prostu na swój pokręcony sposób chce się nią zaopiekować. Obojętnie w jaki sposób. Co ona na to? Zobaczymy w następnej zwrotce. Ale póki co zerknijmy na refren:

Tonight
We are young
So let's set the world on fire
We can burn brighter than the sun

No to popiliśmy to teraz możemy pośpiewać, że jesteśmy młodzi (a przynajmniej tak się czujemy) że wszystko możemy, że nic nie jest w stanie nas powstrzymać. Martwić będziemy się jutro, a dziś ryzykujmy i podejmujmy wyzwania. Żyje się raz! Kolejny argument na to, że dziewczyna nie ma nic do stracenia. Jest tylko jeden haczyk – wspomniana energia ulatnia się w tempie wprost proporcjonalnym do spadku zawartości alkoholu we krwi. I tak to już jest na tym świecie: tonight jesteś wszechmogący, tomorrow morning osiągasz poziom wydolności umysłowej biurowego zszywacza.

Now I know that I'm not
All that you got
I guess that I, I just thought
Maybe we could find new ways to fall apart
But our friends are back
So let's raise a cup
'Cause I found someone to carry me home

I wracamy do rozmowy. Jest odpowiedź. Niestety dziewczyna nie jest nim zainteresowana, ma już innych adoratorów. Lecz nasz desperat nie daje za wygraną: „może spróbujemy jeszcze raz? W razie czego jest tyle różnych sposobów na które możemy zerwać!” - niefortunnych sformułowań ciąg dalszy.  Ale ale, oto wreszcie wrócili z ekspedycji przyjaciele pary. Strudzeni, ale jednocześnie uradowani zdobytymi w toalecie doświadczeniami. Wznieśmy toast i napijmy się za nich, bo to właśnie oni będą dziś holować naszego bohatera do domu.

Carry me home tonight
Just carry me home tonight
Carry me home tonight
Just carry me home tonight

I ponownie: zanieś mnie do domu = zaopiekuj się mną.

The moon is on my side
I have no reason to run
So will someone come and carry me home tonight
The angels never arrived
But I can hear the choir
So will someone come and carry me home

Niby noc jeszcze młoda, ale już zaczyna rozglądać się za transportem. I już  już, słyszał anioły lecące pędem, aby odprowadzić go do domu, a tu klops. Nie dotarły. No cóż, może innym razem. A tymczasem… eeeej, bendzie ktoś jechau w stłone ursyłowa?

Słóweczka:

to get something straight - wyjaśnić coś

apologies - przeprosiny

to take something back - cofnąć coś

to fall down - przewrócić się, upaść



2 komentarze: