wtorek, 15 kwietnia 2014

Leonard Cohen 'Hallelujah'



Z okazji zbliżającej się Wielkanocy warto przyjrzeć się utworowi o niezwykle wpisującym się w atmosferę tego święta tytule. Sam zwrot "Alleluja" znaczy nic innego jak "Wysławiajmy Pana." Czy zatem utwór autorstwa Leonarda Cohena traktuje o malowaniu pisanek? Przekonajmy się :)



*Zdecydowałam się wstawić klip z wersją Alexandry Burke. Nie znajdziecie tam wszystkich zwrotek zamieszczonych w opracowaniu. Po pełną wersję odsyłam do oryginalnego wykonania Cohena.


I've heard there was a secret chord
That David played and it pleased the Lord
But you don't really care for music, do you?
It goes like this
The fourth, the fifth
The minor fall, the major lift
The baffled king composing Hallelujah
Hallelujah [x4]

Utwór rozpoczyna się odwołaniem do Starego Testamentu. Dawid, król Izraela, znany był ze swojego zamiłowania do śpiewania psalmów ku chwale Pana, akompaniując sobie przy tym na harfie. Ot, taka ciekawostka, którą nasz bohater postanowił uraczyć swoją lubą. Mina wybranki musiała być jednak nietęga, bo zaraz potem narrator dodaje "Ale nie interesuje cię muzyka, prawda?." No cóż. Widać nie wszystkie babki przypominają czytelniczki mojego bloga :P Nasz bohater jednak pozostaje niezrażony i kontynuuje swój wywód. Tym razem coś o kwartach, kwintach, durach i molach - nie znam się, a szkoda. Co wprawniejsze ucho wychwyci jednak, że (np. w interpretacji Buckley'a) tam gdzie tekst mówi "fall" (spadek) jest rzeczywiście zniżenie głosu, a przy "lift" (uniesienie) ton idzie w górę. Tak też mniej więcej szło komponowanie psalmów przez zdumionego króla. Może był zdumiony tym, że tak dobrze mu to wychodzi ;)
 
Your faith was strong but you needed proof
You saw her bathing on the roof
Her beauty and the moonlight overthrew you
She tied you to a kitchen chair
She broke your throne, she cut your hair
And from your lips she drew the Hallelujah
Hallelujah [x4] 

Kontynuujemy motyw Dawida. Pewnie nie wszyscy z Was wiedzą, jak poznał swoją n-tą żonę, Batszebę. Zauważył ją podczas kąpieli w pewną księżycową noc . Problem w tym, że ona była już zamężna. Dla króla nie ma jednak takiego wagonika, którego nie dałoby się odczepić. Tak pokierował ustawieniem jej męża podczas bitwy, że Batszeba szybko owdowiała. W drugiej części widzimy nawiązanie do Samsona i Dalili. Obcinając mu włosy pozbawiła go zarazem nadludzkiej siły, a w konsekwencji życia. Dlaczego właśnie taki wybór zdarzeń? Wydaje mi się, że narrator chce pokazać jak niszczycielską siłą może być miłość. Doprowadza do ruiny, a czasem nawet śmierci.

Maybe I have been here before, I know this room
I've walked this floor
I used to live alone before I knew you
I've seen your flag on the Marble Arch
Love is not a victory march
It's a cold and it's a broken Hallelujah
Hallelujah [x4] 

Nasz bohater doświadcza deja vu - zdaje mu się, że już był w danym pomieszczeniu, stąpał po tej samej podłodze. Widział także flagę, którą wywiesiła jego luba na jakimś łuku*. Czyżby był to znak poddania się jego zalotom? On jednak stwierdza, że w miłości nie liczy się, która strona wygra, to nie jest marsz ku zwycięstwu, cała sprawa czasem kończy się po prostu cierpieniem.
*Może tu chodzić o Marble Arch w Londynie.

There was a time you let me know
What's really going on below
But now you never show it to me, do you?
I remember when I moved in you
And the holy dove was moving too
And every breath we drew was Hallelujah
Hallelujah [x4] 

Kiedyś relacje między naszą parą wyglądały nieco inaczej. Kobieta nie skrywała swych uczuć i emocji, jednak teraz wszystko się zmieniło. Ich miłość była niegdyś wręcz świętością. Darem od Boga.  Jednak obecnie już nie są, tak jak kiedyś, jednością duszy (i ciała).


You say I took the name in vain
I don't even know the name
But if I did, well, really, what's it to you?
There's a blaze of light in every word
It doesn't matter which you heard
The holy or the broken Hallelujah

Czyżby dziewczyna była religijna? Wyrzuca mężczyźnie, że wymawiał imię Boga nadaremno. On jednak wypiera się tego, pyta jakie jest owo imię jej zdaniem. Fakt faktem, imię Boga jest nieznane, niegdyś zostało zapisywane bez użycia samogłosek, aby prawdziwe brzmienie pozostało tajemnicą. Mężczyzna na koniec stwierdza, że nieważne jak zwracasz się do Boga, jeśli naprawdę chcesz Go czcić - twoje uczucia nadają blasku każdemu z określeń.

Maybe there's a God above, but all I ever learned from love
Was how to shoot somebody who outdrew you
It's not a cry that you hear at night
It's not somebody who's seen the light
It's a cold and it's a broken Hallelujah
Hallelujah [x8]

Narrator stwierdza, że może gdzieś jest Bóg, lecz nie miesza się On w sprawy miłości. Jedyna nauczka, jaką wyniósł z gry zwanej miłością to jak "zastrzelić kogoś, kto wyciągnął broń szybciej od ciebie". O co tu może chodzić? Może o to, że jeśli czujesz, że ktoś chce zerwać, już nie jest taki jak kiedyś i ewidentnie niedługo nastąpi rozstanie, to zawsze lepiej być na "wygranej" pozycji i zerwać pierwszym. Zawsze można później powiedzieć znajomym, że to my porzuciliśmy, a nie, że zostaliśmy porzuceni. Coś w tym jest ;) 

I did my best, it wasn't much
I couldn't feel, so I tried to touch
I've told the truth, I didn't come to fool you
And even though it all went wrong
I'll stand before the Lord of Song
With nothing on my tongue but Hallelujah

Wygląda na to, że zrażony oschłością swojej partnerki nasz bohater także stracił dla niej serce. Starał się jak mógł, nawet jak już nic do niej nie czuł to próbował obudzić ogień dawnej miłości dotykiem. W końcu dał za wygraną i powiedział prawdę. Mimo tego jednak, że miłość się skończyła, będzie w stanie stanąć przed Bogiem Pieśni i odśpiewać Alleluja. Może chciałby w ten sposób podziękować za nowe doświadczenie? Coś się skończyło, a przecież wiemy (z legendy Feniksa na przykład), że każdy koniec jest początkiem czegoś nowego :)

Uduchowione słowa na dziś:

a chord - akord
a proof - dowód
a dove - gołębica (w odróżnieniu od pigeon - ten to zwykły gołąb;)
a blaze - blask

25 komentarzy:

  1. Będą piosenki Guns n' Roses ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm, 'Paradise City' już jest:) Zależy Ci na jakimś konkretnym tytule?

      Usuń
    2. "November rain" :)

      Usuń
  2. Fajnie, akurat dziś pani na angielskim wymyśliła, że sobie to pośpiewamy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapytaj ją, o czym jest ta piosenka. Jestem ciekawa odpowiedzi :D

      Usuń
  3. Zastanawiałaś się kiedyś nad piosenką "The A Team" Eda Sheerana? Jak "rozkminiasz" jej tekst? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, jakiś czas temu pojawiały się takie propozycje. Jednak nie zdecydowałam się na interpretację bo wydaje mi się, że wszystko opowiedziane jest w teledysku. W każdym razie zastanowię się ponownie :)

      Usuń
  4. Mogłabyś zinterpretować ,,Say something" A Great Big World&Christina Aguilera?

    OdpowiedzUsuń
  5. Cześć! :)
    Słucham tego utworu bez przerwy, zawsze kojarzył mi się właśnie z Wielkanocą. Interpretowałam go, próbowałam dotrzeć do źródła, dowiedzieć się, o czym mówi i tak trafiłam tutaj. Dzięki Tobie odkryłam go na nowo - i znacznie lepiej mi się go słucha!
    Ciekawe stwierdzenia: "Kiedyś relacje między naszą parą wyglądały nieco inaczej. Kobieta nie skrywała swych uczuć i emocji, jednak teraz wszystko się zmieniło. Ich miłość była niegdyś wręcz świętością. Darem od Boga. Jednak obecnie już nie są, tak jak kiedyś, jednością duszy (i ciała)".
    Ogólnie lepiej być szczerym niż dusić wszystko w głębi siebie. Mówić prosto z serca. Być z kimś, a nie obok kogoś. Utwór daje do myślenia, a ta melodia... jest urzekająca, eteryczna. Mogę słuchać 'Hallelujah' godzinami i wiem, że mi się nie znudzi.

    Cieszę się, że tutaj trafiłam. Wydaje mi się, że jeszcze wiele interesujących rzeczy tu przeczytam, więc zostaję na dłużej. I dodaję Cię do mnie do linków, jeśli nie masz nic przeciwko. Pozdrawiam ciepło i życzę wesołych Świąt! :)

    Angelika JJ

    PS: Jeżeli masz czas i ochotę, to zapraszam: http://angelikaproject.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, fajnie, że mój blog Cię zainteresował. Utwór nie może się znudzić, w końcu na każdy dzień tygodnia można wybrać inny cover;) Zawsze możesz też dodawać swoje propozycje. Wesołych Świąt :)

      Usuń
  6. Mogłabyś zinterpretować coś Ed'a Sheerana? :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Hej!
    Dawno mnie tu, co prawda nie było, ale już jestem :)
    Zacznę może od tego, że czuję się lekko dotknięty. Nie wiem, może źle zrozumiałem, może to Ty nie pomyślałaś, a może zrobiłaś to celowo, ale zwróciłaś się do mnie (bo czuję się częścią społeczności) per "czytelniczka"... Otóż wyobraź sobie, że kobietą bynajmniej nie jestem...
    Ok, wybacz, jeśli wygląda to na jakiś wyrzut czy coś :) . Po prostu musiałem to napisać, żeby zaznaczyć swą bytność :D
    W każdym razie - chwała Ci za wybór tego utworu. Jest to jedna z tych piosenek, które słucha się i uwielbia, a się nie patrzy na tekst. Przynajmniej dla mnie. Dziękuję ładnie za pokazanie niżej podpisaneMU (*mrugnięcie okiem i akcent na końcówkę fleksyjną wskazującą, iż wypowiadający się należy do rodzaju męskiego*), że niesie ona także cudowny przekaz i uczucia zawarte w słowach. Pragnąłbym zresztą zauważyć, że bardzo ładnie zajęłaś się przedostatnią zwrotką. Podoba mi się to.
    Dobrze, rozpisywać się więcej nie będę. Jako że nie zdążyłem zrobić tego pięć dni temu, odkąd to komputera nie dotykałem, składam serdeczne życzenia z okazji Świąt Zmartwychwstania Pańskiego. Oczywiście, tych przyszłorocznych :D

    Podpisano:
    Przedstawiciel męskiej mniejszości blogosfery
    Dominik Rafacz.

    OdpowiedzUsuń
  8. Myślałaś może nad 'National Anthem' Lany Del Rey? Zależałoby mi na tym :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Myślałaś nad Florence and the Machine " Breath of Life" Byłabym wdzięczna :)

    TL

    OdpowiedzUsuń
  10. Hej :) Bardzo dobra interpretacja :) Ciekawi mnie jak zinterpretowałabyś piosenkę Ed'a Sheerana ,,I see fire". Mam nadzieję że kiedy znajdziesz chwilę czasu i opublikujesz tu własną interpretację tej piosenki :-)
    Pozdrawiam ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zastanawiałam się nad tym utworem, jednak został on napisany pod film więc interpretując go byłabym zmuszona do opisywania fabuły "Hobbita", a to średnio mnie kręci. :) Pozdro.

      Usuń
  11. Czy jest szansa, że zinterpretujesz polską piosenkę Mai Koman - Babcia mówi? Uwielbiam zaglądać na Twojego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piosenkę znam i lubię, jednak unikam interpretacji polskich tekstów, za duża konkurencja :P

      Usuń
  12. Hej, bardzo podoba mi się blog, który prowadzisz - jestem tu pierwszy raz - i już chciałabym zgłosić prośbę o interpretację piosenki "Amaranth" Nightwisha. To taka "moja" piosenka i jestem ciekawa innych interpretacji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, zerknę na utwór i zobaczę czy da się coś z niego wycisnąć. :)

      Usuń
  13. Jestem na Twoim blogu pierwszy raz, zaciekawił mnie. Nie spotkałam się jeszcze z takim. Co do piosenki - świetny wybór na zinterpretowanie. Podobają mi się Twoje interpretacje, więc chciałabym się zapytać czy zinterpretowałabyś kiedyś piosenkę One Direction - What makes you beautiful? :)
    *tak, wiem - 3 razy powtarza się słowo ''zinterpretować'' ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej, fajnie, że spodobał Ci się pomysł bloga. Co do One Direction to już raz było, ale może pojawi się ponownie :) I nie bójmy się nadużywania słowa interpretacja, w końcu to ono sponsoruje tego bloga :D Pozdrawiam

      Usuń
  14. Zawsze sie bardzo wzruszam przy tej piosence
    No i była w moim ukochanym filmie-Shreku!
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń