Wszystkim się pewnie wydaje, że prawdziwa miłość musi być
idealna, że żyją sobie takie dwa gołąbki we wspólnie uwitym gniazdku i piją
sobie z dzióbków. Nic bardziej mylnego. Życie to nie bajka, zdarzają się w nim
różnice zdań, nieporozumienia z którymi musimy nauczyć się walczyć. Tylko w ten
sposób uda nam się zbudować coś naprawdę trwałego. Prawie idealnej bohaterce
utworu P!nk udało się stworzyć prawie idealny związek z prawie idealnym mężczyzną.
Dlaczego ‘prawie’? Zapraszam na interpretację :)
Sometimes I hate every single stupid word you say
Sometimes I wanna slap you in your whole face
There's no one quite like you
You push all my buttons down
I know life would suck without you
Sometimes I wanna slap you in your whole face
There's no one quite like you
You push all my buttons down
I know life would suck without you
Nikt nie jest idealny i na szczęście nasza bohaterka zdaje
sobie z tego sprawę. Jej partnerowi czasem zdarza się palnąć jakąś głupotę. Mówi
nam więc, że czasem jest na niego tak wściekła, że ma ochotę mu przywalić. Na
jej nieszczęście zdążyli się już tak dobrze poznać, że on doskonale zna jej
czułe punkty i wie co zrobić, żeby doprowadzić ją do rozstroju nerwowego.
Jednak pomimo tych wad nasza narratorka wie, że z nikim innym nie byłaby
szczęśliwsza. Rozumie, że decydując się na związek z drugim człowiekiem w
pełni świadomie godzi się zaakceptować jego pozytywy oraz negatywy.
At the same time, I wanna hug you
I wanna wrap my hands around your neck
You're an asshole but I love you
And you make me so mad I ask myself
Why i'm still here, or where could I go
You're the only love i've ever known
But I hate you
I really hate you, so much
I think it must be
To nic, że jest na niego wściekła, i tak pragnie go
przytulić. Musi się jednak pilnować bo ten uścisk może się wymknąć spod kontroli;)
No i facet jest, nie bójmy się tego słowa, dupkiem. Czasem jak jest źle nasza
bohaterka zadaje sobie pytanie co ona jeszcze z nim robi, ale zaraz potem
pojawia się następne – gdzie miałaby pójść? Z nikim innym nie była, ani nie
będzie szczęśliwsza. Dla naszej temperamentnej narratorki słowa ‘nienawidzę cię’
i ‘kocham cię’ są podejrzanie bliskie znaczeniowo.
True love true love
It must be true love
Nothing else can break my heart like true love
True love, it must be true love
No one else can break my heart like you
Wie ona, że nikt, oprócz jej wybranka, nie jest w stanie
złamać jej serca. I właśnie tę świadomość nazywa wyznacznikiem prawdziwej miłości.
Nie obawiasz się odejścia kogoś, na kim ci nie zależy, kogo nie kochasz.
Just once try to wrap your little brain around my feelings
Just once please try not to be so mean
Repeat after me now R-O-M-A-N-C-E-E-E
Come on i'll say it slowly
You can do it babe
Nie to, że nasza temperamentna dziewczyna nie próbowała
jakoś przemówić swojemu partnerowi do rozsądku. Ileż to razy nie tłumaczyła mu,
jak nie może pogrywać jej na nerwach, co ją denerwuje, ale niestety bez
rezultatu. W kółko to samo, jak mu się coś nie podoba, to dowali jej jakimś
złośliwym tekstem. Co więcej nie ma w nim za grosz romantyzmu. I mimo dopingu z
jej strony jest to dziedzina, z którą wyjątkowo sobie nie radzi. Taki
charakter. Jak to mawia pewne plemię z Nigerii – widziały gały co brały.
Why do you rub me up the wrong way
Why do you say the things that you say
Sometimes I wonder how we ever came to be
But without you I'm incomplete
Why do you rub me up the wrong way
Why do you say the things that you say
Sometimes I wonder how we ever came to be
But without you I'm incomplete
I znowu retoryczne pytania: ‘dlaczego jesteś taki, a nie
inny? Dlaczego głaszczesz mnie pod włos? (przecież żadna z niej hipsterka) Dlaczego
mówisz to, co mówisz?’ Jednak pośród wszystkich tych wątpliwości nad sensem
związku pojawia się ciągle silna świadomość, że bez niego nie potrafi istnieć.
Pozostaje jej więc wziąć relanium, opcjonalnie koreczki do uszu, i cieszyć się
miłością, która już z nikim innym się nie powtórzy.
Prawie idealne słowa na dziś:
to push sb’s buttons
– uderzać emocjonalnie w czyjeś czułe miejsca
to rub sb up the wrong
way – głaskać kogoś pod włos
mean – złośliwy
mad - wściekły
Gofrze z Dzemiorem: zapraszam na moją stronę: mjakmojamuzyka.blogspot.com i zachęcam do zagłosowania w sondzie
OdpowiedzUsuńByłam, zagłosowałam :) Pozdro!
UsuńHmm... Z chęcią bym przeczytała jak zinterpretujesz piosenki Black Veil Brides, np. "Knives and Pens" albo "Perfect Weapon" lub "Lost It ALl". Piosenki niełatwe w odbiorze, ale może sobie poradzisz.
OdpowiedzUsuńJak się, na którąś zdecydujesz, bądź zupełnie odrzucisz mój pomysł, byłabym wdzięczna gdybyś u mnie na blogu [ http://jestesmy-nefilim.blogspot.com/ ] w zakładce "Reiectis", zostawiła komentarz. Nie ważne czy się podejmiesz czy odrzucisz, napisz co zrobiłaś. Jestem ciekawa. :3
Pozdrawiam
Darkness.
Hej Darkness, przyjrzałam się Twoim muzycznym propozycjom do interpretacji. Tekst 'Lost it all' bardzo przypomina mi 'Viva la Vida' Coldplay więc jeśli zinterpretuję coś Black Veil Brides na pewno nie będzie to ten utwór. W każdym razie pozostałe propozycje dopisałam do listy. Zapraszam do dalszego śledzenia bloga. PS. komentarz zostawiony. Pozdro!
Usuń