Dziś nie ma co się czarować, urzekła mnie melodia nie tekst.
Mimo to zamieszczam utwór na blogu, żeby nie zagubił mi się gdzieś w czeluściach
internetu.
Drink from
me, drink from me
Then we'll shoot across the sky
Symphony
Then we'll shoot across the sky
We're on a...
Drink from me, drink from me
Then we'll shoot across the sky
Symphony
(So high, so high)
Then we'll shoot across the sky
Then we'll shoot across the sky
Symphony
Then we'll shoot across the sky
We're on a...
Drink from me, drink from me
Then we'll shoot across the sky
Symphony
(So high, so high)
Then we'll shoot across the sky
Może jestem jakaś skrzywiona, ale słowo “high” zawsze
kojarzyć mi się będzie z jednym. Podmiot liryczny nawołuje tutaj ukochaną, by
się z niego napiła (w następnej zwrotce porównuje się do rzeki), następnie zaś
odlecą oboje w odległe galaktyki. Razem tworzą idealne współbrzmienia,
prawdziwą symfonię dźwięków.
Oh, angel sent from up above
You know you make my world light up
When I was down, when I was hurt
You came to lift me up
Life is a drink, and love's a drug
Oh, now I think I must be miles up
When I was a river, dried up
You came to rain a flood
Oh, angel sent from up above
You know you make my world light up
When I was down, when I was hurt
You came to lift me up
Life is a drink, and love's a drug
Oh, now I think I must be miles up
When I was a river, dried up
You came to rain a flood
Widać, że kobieta jest jego wybawicielką. Pojawiła się, gdy
miał doła i mu pomogła. Według naszego bohatera życie jest napojem (nektarem
bogów?), a miłość narkotykiem (a więc stąd ten “high” z pierwszej zwrotki). Autor
używa tutaj porównania załamanego człowieka do wyschniętej rzeki. Deszcz, czyli
nowa miłość, jest początkiem nowego życia.
And said drink from me, drink from me
When I was so thirsty
Pour on a symphony
Now I just can't get enough
Put your wings on me, wings on me
When I was so heavy
Pour on a symphony
When I'm low, low, low, low
And said drink from me, drink from me
When I was so thirsty
Pour on a symphony
Now I just can't get enough
Put your wings on me, wings on me
When I was so heavy
Pour on a symphony
When I'm low, low, low, low
Widać woda uzależnia. Tak właśnie nasz bohater uzależnił się
od swojej wybranki. To ona dodała mu skrzydeł, gdy spadał w dół. Teraz już mogą
szybować razem.
I, oh, I, oh
Got me feeling drunk and high
So high, so high
I, oh, I, oh, I, oh
Now I'm feeling drunk and high
So high, so high
Woo!
I, oh, I, oh
Got me feeling drunk and high
So high, so high
I, oh, I, oh, I, oh
Now I'm feeling drunk and high
So high, so high
Woo!
Mamy tutaj fajną grę słów. Po napiciu się miłości mężczyzna
czuje się niemalże pijany, po uskrzydleniu natomiast unosi się wysoko nad
ziemią, jest na haju (high=wysoko).
Oh, angel sent from up above
I feel it coursing through my blood
Life is a drink, your love's about
To make the stars come out
No i na koniec bełkot zakochanych, że niby ona jest aniołem, który sprawia, że jego życie nabiera blasku (gwiazd).
A chcecie ciekawostkę? - wiedzieliście, że człowiek, który
uczynił zmianę czasu z letniego na zimowy powszechną praktyką był prapradziadkiem
Chrisa Martina, frontmana Coldplay? Takie rzeczy.
Nie wiadomo po co potrzebne (tak jak Bijonse w tym klipie) słowa na dziś:
thirsty- spragniony
lift - podnosić
flood - powódź
blood- krew
Nie wiadomo po co potrzebne (tak jak Bijonse w tym klipie) słowa na dziś:
thirsty- spragniony
lift - podnosić
flood - powódź
blood- krew
Świetny post! Mam pytanie mogłabyś zinterpretować piosenkę 5 Seconds of Summer - Castaway i Outer Space?
OdpowiedzUsuńhej, moglabys zinterpretnowac piosenke the offspring?
OdpowiedzUsuńhej, moglabys zinterpretnowac piosenke the offspring?
OdpowiedzUsuńja z kolei nie poznałam Beyonce w tym klipie
OdpowiedzUsuńKocham!
OdpowiedzUsuńNadal jej słucham :D
OdpowiedzUsuńTak mi się kojarzy z wakacjami!
OdpowiedzUsuń