Wreszcie nadszedł moment, w którym w interpretacji poleje
się krew. Aby osiągnąć zamierzony efekt trzeba było poszukać gdzieś głębiej, przedrzeć się przez
powierzchnię muzyki rozrywkowej, po której pływają cukierkowi wykonawcy i
sięgnąć po utwór o mocniejszym brzmieniu. Przyznam, że kolejny raz Wasza
propozycja mnie urzekła. Oby
tak dalej. Zapraszam na interpretację.
So the
story goes
This is a tale that must be told
For what could be your destiny
You never know
This is a tale that must be told
For what could be your destiny
You never know
W pierwszych słowach utworu bohater zapowiada nam opowieść,
która musi zostać opowiedziana. Możemy się zatem domyślać, że będzie to
historia z morałem. Już na początku dowiadujemy się, że mężczyzna przejawia
wiarę w fatalizm - pogląd mówiący o nieuchronności przyszłości. Według niego to
przeznaczenie decyduje o naszym życiu i nic nie da się zrobić aby je zmienić. Jaki
więc przebieg obrał los naszego
bohatera? Zobaczmy.
I never meant to be here
I never even tried
But until you know when you're lost and down
You'll come to trouble in time
It was a cold December
I wept day and night
In a steel-toed rage, made a big mistake
Now I'll be doing time
I never meant to be here
I never even tried
But until you know when you're lost and down
You'll come to trouble in time
It was a cold December
I wept day and night
In a steel-toed rage, made a big mistake
Now I'll be doing time
Opowieść rozpoczyna się w pewnym miejscu, w którym to
mężczyzna nigdy nie miał zamiaru się znaleźć. Doprowadził go jednak tu szereg splatających
się okoliczności. Był zimny grudniowy dzień, on ewidentnie miał depresję
ponieważ płakał dzień i noc. Wtedy to popełnił wielki błąd, za który teraz
będzie pokutował.
I was running with the order
I was running out of time
Now for me there is no quarter
I don't wanna be here
I don't wanna die
Serving 30 years to life
What I did, I can't deny
Now the sorrow in my heart will never fade
I remember it so well
The night I sent that boy to hell
Lord, I'm sorry for the error of my ways
I was running with the order
I was running out of time
Now for me there is no quarter
I don't wanna be here
I don't wanna die
Serving 30 years to life
What I did, I can't deny
Now the sorrow in my heart will never fade
I remember it so well
The night I sent that boy to hell
Lord, I'm sorry for the error of my ways
Wiemy już, że miejscem, w którym znajduje się nasz bohater
jest więzienie. Został skazany za zabicie chłopaka. Wyrażenie steel-toed* rage
[szał] sugeruje, że pobił on go na śmierć (przy pomocy wspomnianych butów). Jego wyrok to dożywocie, z możliwością
ubiegania się o warunkowe zwolnienie dopiero po 30 latach odsiadki. Jednak w
tego typu wyrokach amerykański wymiar sprawiedliwości zezwala na warunek
niezmiernie rzadko. Istnieje zatem duże prawdopodobieństwo, że mężczyzna już
nigdy nie ujrzy świata bez krat.
Zastanowienie przyszło stanowczo zbyt późno, teraz narrator
zwraca się do Boga przepraszając za to, co uczynił. Nie próbuje się
usprawiedliwiać, stwierdza, że już na zawsze w jego sercu pozostanie smutek.
*steel toe
boots - obuwie ochronne stosowane w przemyśle, ze wzmocnionym stalą czubkiem
oraz podeszwą
They sent me on a mission
Out to earn my stripes
Should've known damn well when the kerbstone fell
Things would never be right
They sent me on a mission
Out to earn my stripes
Should've known damn well when the kerbstone fell
Things would never be right
Wspomina czasy na wolności, służył w armii, zdobywał kolejne
stopnie wojskowe. Może przeżycia związane z udziałem w wojnie przyczyniły się
do wyżej wspomnianej depresji? Teraz to już nie ważne, już nic nie będzie tak
jak dawniej. Chłopak nie żyje - do jego śmierci w jakiś sposób przyczynił się kamień krawężnikowy (kerbstone) - możliwe, że narrator wyrwał go, a później po prostu uderzył
nim chłopaka.
I was running with the order
I was running out of time
Now for me there is no quarter
I don't wanna be here
I'm really not surprised
I was running with the order
I was running out of time
Now for me there is no quarter
I don't wanna be here
I'm really not surprised
Bohater wspomina czasy spędzone w wojsku, kiedy postępował
zgodnie z prawem, a czas przeciekał mu przez palce. Teraz czasu ma aż nadto. Quarter jest slangowym
wyrażeniem na 25 lat więzienia - znaczy to, że naszemu bohaterowi czas w więzieniu
wlecze się tak niemiłosiernie, że jeszcze nawet tych 25 lat nie odsiedział. Nie
chce tu być, lecz tym samym zdaje sobie sprawę z powagi zbrodni i nie jest
zaskoczony swoją sytuacją.
'Cause now I know, now I know
I was wrong and I can't let this go
I know, now I know
I am sorry, what a wretched soul
Oh, what a big mistake
'Cause now I know, now I know
I was wrong and I can't let this go
I know, now I know
I am sorry, what a wretched soul
Oh, what a big mistake
Co się stało to się nie odstanie, przeklina swoją głupotę i
nie może sobie jej wybaczyć.
Now I'm growing old
18 years I've got to go
I waste way in this cage
I'm all alone
Now I'm growing old
18 years I've got to go
I waste way in this cage
I'm all alone
Nadchodzi starość, zostało jeszcze 18 lat pewnej odsiadki. W klatce, jak nazywa więzienie, zmarnował swoje życie, jest sam.
'Cause when you're running with the order
You're only running out of time
Now for me there is no quarter
I didn't wanna be here
I don't wanna die
Rada dla innych- kiedy jesteście wolni czas płynie szybko. Można
przez przypadek popełnić głupstwo, którego będzie się żałować do końca życia.
Mężczyzna mówi, że nie chce umierać, usilnie chce doczekać dnia, gdy znów
będzie wolny.
Serving 30 years to life
What I did, I can't deny
Now the sorrow in my heart will never fade
I remember it all went well
But it's too late to save myself
Lord, I'm sorry for the error of my ways
I jeszcze raz na koniec wyrazy smutku i żalu. Gdyby tylko to
mogło coś zmienić...
Mające wyrzuty sumienia słowa na dziś:
Mające wyrzuty sumienia słowa na dziś:
sorrow - smutek
order - porządek, zamawiać
wretched - godny pożałowania, nieszczęśliwy
destiny - przeznaczenie
świetne poproszę więcej Slasha *.*
OdpowiedzUsuńCóż, to nie był mój ulubiony kawałek. Nie przepadam za taką muzyką. No, ale interpretacja jak zwykle przednia :D
OdpowiedzUsuńDzięki, też rzadko co mi się podoba z tego gatunku... ale jak można nie lubić takiego kawałka ? :D
UsuńCudo,cudo,cudo :)
OdpowiedzUsuńTrafiłaś w moje gusta totalnie :)
Świetna interpretacja! Nie dość, że to cudny kawałek, to jeszcze z przekazem :)
OdpowiedzUsuńA mogłabyś kiedyś zinterpretować coś od Eda Sheerana (np. Give me love, A-team, Bloodstream) Jestem ciekawa, jak rozumiesz jego teksty.
Wiem, że nie lubisz interpretować polskich piosenek, ale może być się pokusiła o:
OdpowiedzUsuń" Powiedz, że nie chcesz " Dawida Podsiadło, " Beksa " Artura Rojka albo " Syreny " Artura Rojka.
Pozdrawiam :3
Pisałem juz prywatną wiadomość na faceboooku w tej sprawie oraz widzę, że ktoś o to prosił w komentarzu. Czekamy na interpretacje Ola - Jackie Kennedy. Twoje interpretacje są świetne. Zastanawiam się również nad teledyskiem tego utworu, również ciekawa sprawa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dałoby się zinterpretować Twist in My Sobriety-T. Tikaram??? Z góry dzięki i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią ujrzałabym interpretację "Habits" Tove Lo. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńA może Matchbox 20 - How far we've come?
OdpowiedzUsuńświetny blog! chciałabym tu kiedyś zobaczyć interpretację którejś z piosenek Beth Crowley :)
OdpowiedzUsuń