Witam wszystkich! Na moim blogu będziemy się mierzyć, z jakże zawiłymi czasem, tekstami naszych ulubionych piosenek. Przy okazji liźniemy trochę angielskiego, aby połączyć przyjemne z pożytecznym. Propozycje utworów do przewałkowania umieszczajcie w komentarzach lub na Facebooku. Enjoy!
Kope lat ;) Widać brak weny znów dał o sobie znać. Jak zapewne
zdążyliście się zorientować przy interpretacji utworu staram się dopasować go
do jednej, spójnej historii. Jak
udało mi się to tym razem? Ocenicie sami.